MARCIN JAKIMOWICZ - KREW ZA KREW (Cudowne uzdrowienia poprzez Ducha Świętego w Rwandzie), Dobra książka

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
KREW ZA KREW
(CUDOWNE UZDROWIENIA W RWANDZIE)
1
O SPEKTAKULARNYCH UZDROWIENIACH I DEMONICZNYCH KULISACH
LICZNYCH RZEZI W RWANDZIE Z KS. STANISŁAWEM URBANIAKIEM,
PALOTYNEM, ROZMAWIA POLSKI PUBLICYSTA MARCIN JAKIMOWICZ.
Marcin Jakimowicz:
Najmocniejacenailmu„JaJetem”PodchodiOjciec
dooptanej,wyjącejkobietyiprytawiajejmontrancjdocoła
Ks Stanisław Urbaniak
– Czy ja wiem, czy to takie mocne? To w mojej parafii
w Rwandzie normalny obraekBardonormalny(miech)
Marcin Jakimowicz:,
Kiedy Ojciecporapierwyaryykowałiwyedł
PanemJeuemwtłum?
Ks Stanisław Urbaniak
– W 1991 roku Dlacego? Bo am otałem
całkowicieudrowionyWcaieadoracji,któramiałamiejcenarekolekcjach
kapłaokichGŁOIŁNMJEOEMILINOTRDIFNiemiałemnicwpólnego
żadnąOdnowąByłemwrogiem(itojakim!)ruchucharymatycnego
Marcin Jakimowicz:
„Trebatwardotąpadpoiemi”,„racjonalniepodchodid
dorecywitoci”,„unikademocji”?
Ks Stanisław Urbaniak
– kądtytowie?(miech)Ciżkoachorowałem
PanJeumniepretrąciłZachorowałemnaotrąormprepuklinydykowej
NiełychaniebolenaprawaMuiałemalicydjakierekolekcjekapłaokie,a
ponieważdotolicyRwandypryjechałakuratojciec Tardi,poedłemnato
spotkanie.
Marcin Jakimowicz:
NiewyłOjciecbólu?
Ks Stanisław Urbaniak
– Jakchodiłem,nieNajgorebyłoiedenieileżenie
WpewnymmomencieklcącypredNajwitymakramentemTardimówi
„Jettukiąd,którycierpinakrgołupPanJeuwłaniegoudrawiaGdy
pójdiewiecoremdołóżka,niebdiecułżadnegobólu”
Marcin Jakimowicz:
NiecułOjciecżadnegociepła?Prytulenia?Dotknicia?
Ks Stanisław Urbaniak
– bolutnienicWogóleniewiediałem,żeonmówi
omnieKolegamówi„Wtawaj,tootobie”,alegaiłemgowrokiem
Marcin Jakimowicz:
NienoiłOjciecwobietknotyBoże,żebytojednak
chodiłoomnie?
Ks Stanisław Urbaniak
– NieUważałem,żekoropryłocierpienie,to
widocniejetonopotrebneKociołowiProiłemiotry,byprygotowałymi
łóżkotwardymidekami,brooBożeeprżynami,bobóluniemrużyłbym
oka Wróciłem tej adoracji padnity, wkocyłem do łóżka i dumiony
auważyłem,żeabolutnienicmnienieboliTopewniepretedeki–
2
 pomylałemWyciągnąłemje,położyłeminaprżynach,podkocyłeminic!
pałem tej nocy jak nowo narodony Cułem ogromną wdicnod
Powiediałem„korootawiłemitakinakwejobecnoci,towidocnie
cegoodemniechce”Toudrowienie(trwałe,bominłojuż21lat!)było
dlamnieoobitympotkaniemJeuemPotychrekolekcjachbyłoBoże
Ciało Ludie e wpólnot charymatycnych widąc moje udrowienie,
poprosili, abym am poprowadił podobną modlitw „Nie ma mowy!” –
odparłem„Niechc,bymniewyywaliodgłupków”Wkoocugodiłemi
KociółbyłwypełnionypobregiPryłamatkadieckiemMiało6latNie
chodiło,niemówiłoCałeciałkomiałopokrcaneMatkapołożyłatego
nieborakanapodłodeWpewnymmomenciełyygłodiecka,którewoła
imi„Chantal!”pojrałanapodłogniemachłopakaZbladłaPatry,ajej
dieckobiegapokocieleiwołakoleżank
Marcin Jakimowicz:
DlacegotakbardoboimyiwKocielecharymatów?
Ks Stanisław Urbaniak
– amiichdługobałemRecywicie,wródkiży
widporyopórmateriiPamitamopowied,którąłyałemodojcaTardia
PojechałnakongreBożegoMiłoierdiaPryło300tyicyludiTużpred
Mąmiejcowybikupmówi„Niebdieżadnejmodlitwyoudrowienieam
bd prewodnicył tej Eucharytii” Ojciec Emiliano pokornie i godił
RopocynaiMainaglenacałymtadionieiadaprądNie diałają
mikroonyBikuppodchodipuka,tukaWkoocuruca„Cotuniegratymi
mikroonami”300-tyicnytłum,ądąc,żeropocynawłanieM,
odpowiada„iduchemtwoim”(miech)Tobyłmomentprełomowytej
Mszy.
Marcin Jakimowicz:,
Dlaczego w czasie wspomnianej Mszy znoszono do Ojca
ażkilkudieiciuoptanych?
Ks Stanisław Urbaniak
– Myl,żedemonmocnomanietujeunawą
obecnod,boianiegobieremyJakmuidajepokój,toonmilcyRobi
woje,tyleżepocichuJelibieremygowobroty,todreinacałąRwand
TraiajądonaludiecałegokrajuPoranieni,okaleceni,liżącyranypo
krwawejwojniePrychodiwielucarownikówątoprecieżludie,który
awarlipaktdiabłemDochodidowieluwpaniałychuwolnieo
Marcin Jakimowicz:
NiecujeiponichOjciecwielkim duchowym gigantem?
Bohateremprogramu„Rce,którelecą”?
Ks Stanisław Urbaniak
– Nie. Absolutnie! Jestem jedynie kruchym naczyniem.
Kiedywcwartek– tounadieokierownictwaduchowego– pryedł
carownikKlknąłpredNajwitymakramenteminagle– jak nie ryknie jak
3
lew, jak nie podskoczy z tych kolan chyba z dwa metry wgórBiednepobożne
kobiecinypouciekały,ażimpopadałychuty
Marcin Jakimowicz:
Ojciecniemiałochotywiad?
Ks Stanisław Urbaniak
– NieNiecujlkuDenerwowałemitylkoa
pierwymraemNiebyłemjeceegorcytąModliłemijako proboszcz
nadpewnymcarownikiemOtrymałłaknawróceniaipryedłżonądo
kociołałożydpublicnewynaniewiaryWdetalachopowiediał,corobił,i
kajałi,żecyniłtojedyniedlapienidyJegożonapowiediałakróciutko
„Jeumnieudrowił”Cobytkróciutko – pomylałemCułem,żeco
ukrywaZaclimywywadDuchawitego,atakobietaryknłatak,że
atrłyicianyTrepałonią,wyła,wicanielimyjądoakrytiiWiąłem
kilkaoóbmocnychwwiereipoedłemipomodlidModliimodli
nicTrwałotochybagodinŻadnychreultatówKrykikryk„PanieJeu–
wetchnąłem– coTyminarobił?Mamdwonidpobikupa?Takpóno?”I
naglemnieolniłoDuchwityprypomniałmi,żenależdootatniego
rocnika,któryotrymałmałewiceniaegorcytatuPowiediałem„Wimi
włady,jakąotrymałemodKociołaChrytuowego,rokaujci,wyjdnieji
wracajtam,gdiejettwojemiejce”Jakonwciekleawył„Tak,manade
mnąwład!”
Marcin Jakimowicz:
Wjakimjyku?
Ks Stanisław Urbaniak
– TociekawePowiediałemdodemonapo polsku, a
onodpowiediałporwandyjku
Marcin Jakimowicz:
Pychologiawyiada
Ks Stanisław Urbaniak
– KompletnieDemonawył„Mu,nietety,tam
wracad”
Marcin Jakimowicz:
Egorcycimówilimi,żełyelidemonybłagające,by
mogłychodnachwilpoiediedpodkryżem,bylebyniewracaddopiekła
Ks Stanisław Urbaniak
– Tak!WoląidpodtopyUkryżowanego,niżtam
wracad
Marcin Jakimowicz:
Warunkiem uzdrowienia jest przebaczenie – łyymy
nieutannieJakprekaadtprawdoobomprecołganymprere?
Tłumowi,wktórymwciążdremiądemonywojny?
Ks Stanisław Urbaniak:
– PodamprykładByłunawparaiimłodiutki
kiąd Uniknął mierci Po wojnie uciekł do Francji, ożenił i Rucił
kapłaotwoJegomatkaniemogłamutegoprebacydDotegotopnia,że
otałaparaliżowanaKompletnieKarmionojąłyżeckąWewałemgrup
wtawiennicąipowiediałem„Poprociejąoto,bywybacyłaynowi”Długo
4
imodliliWkoocupoliItakobietaotrymałałakprebaceniaMało
tegoonawtałaiacłabiegadLatadokocioładodi
Marcin Jakimowicz:
„HutuniepowiniendłużejlitowadinadTuti”– brzmi
jednoprykaaorwandyjkiegoplemieniaGdietumiejcenamiłoierdie?
Ks Stanisław Urbaniak
– TyleżetodiałałowdwietronyŻadnejniemożna
uprawiedliwiad
Marcin Jakimowicz:
Coidiało,gdywródkatolickich kiżypotkalii
predtawicieletychdwóchplemion?Ikryło?Omijaliierokimłukiem?
Ks Stanisław Urbaniak
– BywałoróżniePodiałbyłbardogłbokilebywały
teżytuacje,gdykiżaHutuoddawaliżycie,byratowadTuti,którychronili
iwichkociele
Marcin Jakimowicz:
Pocymponajecie,ktonależydojakiegoplemienia?
Ks Stanisław Urbaniak
– Patryinano,natwarTutiąwyocy,cupli
lenawetonimidyobąctoimylą!Wid,jakbardokultBożego
Miłoierdiaburytepoddiały,wyciatychludi
Marcin Jakimowicz:
Gdypadahało„re”,pierwepytanie,jakiepojawia
iwneciebrmi„IgdiebyłBóg?”WcaieobjawieniawFatimieMaryja
pretregałapredIIwojną,wwaymKibehootregała,żepopłyniereka
krwiCemuniewieluJejuwieryło?
Ks Stanisław Urbaniak
– TakąmamynaturJetemyniedowiarkamiNie
wierymy,boniechcemyTrudnonamjetpryjądmiłodBoga,którywyyła
wąMatk,byotregłaludipredkataklimemOobjawieniachwKibeho
prypomnielimyobiedopiero,gdypopłynłakrew
Marcin Jakimowicz:
Ojciecnigdyniepytał,gdiebyłPanBóg?
Ks Stanisław Urbaniak
– NieJapytam,gdiebyłcłowiek,gdyPanBóg
premawiałWcaieegorcymu(trwałajużwojna)pytamdemonów„Iluwa
jet?”Zawerokauj,bydradiływeimiona,łatwiejjewówcawypdid
Iły,jakipredtawiająNaglejedennichmówi„MamnaimiKrew”
Co???„NaywamiKrewPiłemkrewpierwejoobyamordowanejpre
tegocłowieka”Muiałemgodługo„mordowad”PrenajwitąKrwią Jezusa
Chrystusa.
Marcin Jakimowicz:
Takwynaturonecynynieąmożliwedowytłumacenia
bewkaanianadiałanietego,októrymBibliamówi,żejetmordercąod
pocątku– opowiadałLechDokowic
Ks Stanisław Urbaniak
– TakjetTawojnamiałakoreniedemonicne
PodamkonkretnyprykładPredwojnąwcaieegorcymu,gdyapytałemo
imi,ułyałem łowa„NaywamiInterahamwe”Parknąłemmiechem
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • annablack.xlx.pl