MARANATHA 1, e-Books, Myśli poranne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
1
Sprawdzone tytuły do końca września
SPRAWDZONA PISOWNIA DO 15 SIERPNIA 231 KOMP.
Ellen G. White
MARANATHA
Pan
przychodzi
Review and Herald
Publishing Association
Washington DC 20039-0555
Hagerstown MD 21740
2
1 Styczeń
PIERWSZE PRZYJŚCIE PANA JEZUSA
,”Lecz gdy przyszło wypełnienie czasu, posłał Bóg Syna Swego,
który się
urodził z niewiasty, który się stał pod zakonem, aby tych, którzy pod za-
konem byli, wykupił, żebyśmy prana przysposobienia za synów
dostąpili." Gal 4;4,5
Przyjście Zbawiciela przepowiedziane było już w Edenie. Adam i Ewa ocze-
kiwali szybkiego wypełnienia się obietnicy, gdy usłyszeli ją po raz pierwszy.
Radośnie powitali swego pierworodnego syna, żywiąc nadzieję, że to właśnie
on będzie Wybawicielem. Ale wypełnienie obietnicy odwlekło się. Ci, którzy
ją pierwsi otrzymali, zmarli nie doczekawszy się obietnicy. Od czasów Eno-
cha obietnice powtarzali patriarchowie i prorocy, podtrzymując nadzieję
Jego pojawienia się, niemniej jednak wciąż nie przychodził. Proroctwo Danie-
la objawiało czas Jego przyjścia, niestety nie wszyscy jednomyślnie je wykła-
dali. Upływał wiek za wiekiem. Głosy proroków ucichły. Zaborca uchwycił
Izraela żelazną dłonią, tak, że wielu gotowych było zawołać; "Przedłużąć się
dni, a z tego widzenia nic nie będzie." /Ezech.12;22/
Ale podobnie jak gwiazdy przemierzają ogromne ścieżki realizacja wytknię-
tych przez Boga celów nie doznaje przyspieszenia ani opóźnienia. Za pośred-
nictwem symbolu wielkiej ciemności i dymiącego pieca, Bóg objawił Abraha-
mowi uwięzienie Izraela w Egipcie, zapowiadając, że będzie ono trwać czte-
rysta lat. "A potem", mówi "wynijdą stamtąd z majętnością wielką". /
1Mojż.15;14/. Przeciwko temu słowu na próżno walczyła cała potęga dum-
nych faraonów. "Onegoż dnia", zapowiedziano w Boskiej obietnicy, "wyszły
wszystkie wojska Pańskie z ziemi Egipskiej". /2Mojż.12;41/. W niebie posta-
nowiono godzinę przyjścia Chrystusa. Gdy na wielkim zegarze czasu wybiła
owa godzina, Jezus narodził się w Betlejem.
,”Lecz gdy przyszło wypełnienie czasu, posłał Bóg cnego Syna Swego".
Opatrzność kierowała ruchami narodów, nasileniem ludzkich uczuć i
wpływów, dopóki świat nie dojrzał do przyjścia Zbawiciela...
...Wówczas to przyszedł Jezus, by odtworzyć w człowieku imię jego Twórcy.
Nikt prócz Chrystusa nie może ponownie przywrócić charakteru raz zniszczo-
nego przez grzech. Przybył by wypędzić demony kontrolujące wolę. Przy-
szedł podnieść nas z prochu, ponownie ukształtować nasz spaczony charakter
według Boskiego wzoru i przyozdobić go chwałą Bożą. Ż.J, DA-
31,32,37,38.
9
3
2 Styczeń
LEKCJA
PŁYNĄCA Z BETLEJEM
"Tak i Chrystus raz będąc ofiarowany na zgładzenie wielu grzechów,
drugi raz się bez grzechu okaże tym, którzy go oczekują ku zbawieniu."
Żyd.9,28
"Za czasów pierwszego przyjścia Chrystusa, kapłani i nauczeni w Piśmie
przebywający w mieście świętym, którym powierzono Słowo Boże, mogli
rozpoznać znaki czasu i głosie o przyjściu Obiecanego. Proroctwo Micheasza
podawało miejsce narodzenia Pana /Mich.5;2/, Daniel ustalił czas Jego
przyjścia /Dan.9;25/. Bóg powierzył te przepowiednie przywódcom narodu
żydowskiego, dlatego nie było dla nich wytłumaczenia, że nie wiedzieli o nich
i nie głosili, że przyjście Mesjasza jest tuż u drzwi. Ich niewiedza była skut-
kiem grzesznego niedbalstwa...
Żydzi powinni byli czuwać i czekać, aby znaleźć się wśród pierwszych wita-
jących Zbawiciela świata. Oto dwoje zmęczonych, ze wzgórz Nazaretu wę-
druje wzdłuż wąskiej ulicy Betlejemu aż do wschodniego krańca miasta, na
próżno wypatrując schronienia. Żadne drzwi się przed nimi nie otwierają. W
nędznej szopie dla bydła znaleźli przytułek i tutaj narodził się Zbawiciel świa-
ta.
Nigdzie nie widać znamion oczekiwania Chrystusa, przygotowań na przyjęcie
Księcia żywota. Zdumiony poseł niebiański chce wrócić do nieba z tą smutną
wiadomością, lecz ujrzał grupę pasterzy strzegących w nocy stad, którzy spo-
glądając na usiane gwiazdami niebo, rozmyślali o proroctwach mówiących o
Mesjaszu mającym przyjść na ziemię
Tutaj są ludzie, ..przygotowani na przyjęcie niebiańskiej wieści. W tym zjawił
się anioł Pański i ogłosił radosną nowinę. Całą równinę wypełniła wspania-
łość nieba. Niezliczone rzesze aniołów spłynęły z góry, jakby zbyt wielką
była radość, by ją jeden anioł mógł zwiastować...
Jakąż nauką jest ta wspaniała historia o Betlejemie! Jak karci ona naszą nie-
wiarę, pychę i zarozumiałość! Jak ostrzega, byśmy się mieli na baczności i
przez swą obojętność nie zlekceważyli znaków czasu, a przez to nie rozpozna-
li czasu swego nawiedzenia! GC.315-315
10
3 Styczeń
GDY NARODZIŁ SIĘ JEZUS
"A gdy się Jezus narodził w Betlejemie..., oto mędrcy ze wschodu słońca
przybyli do Jeruzalemu, mówiąc: Gdzie jest ten, który się narodził, król
Żydowski?" Mat.2;1,2
Król chwały zstąpił nisko, aby przyjąć człowieczeństwo; a aniołowie, którzy
byli świadkami Jego chwały na dworach niebieskich, gdy był czczony przez
wszystkie zastępy niebieskie, rozczarowani byli widząc swojego boskiego
Przywódcę w miejscu tak wielkiego poniżenia.
Żydzi tak dalece odseparowali się od Boga przez swoje złe uczynki, że anioło-
wie nie mogli przekazać im wieści o przyjściu Odkupiciela-Dzieciątka. Bóg
wybiera mędrców ze Wschodu, aby wykonali Jego wolę...
Mędrcy ci ujrzeli niebo, oświetlone blaskiem, które osłaniało zastęp niebieski,
ogłaszający przyjście Chrystusa pokornym pasterzom. ..
Światło to, było oddaloną grupą płonących światłem aniołów, która wyglądała
jak świetlista gwiazda. Niezwykły wygląd wielkiej, jasnej gwiazdy, której ni-
gdy przedtem nie widzieli, wiszącej jak znak na niebie, przyciągnął ich uwa-
gę... Mędrcy skierowali się tam, gdzie wydawała się prowadzić ich gwiazda.
Gdy przybliżyli się do miasta Jeruzalem, gwiazdę okryła ciemność i już ich
nie prowadziła. Sądzili, że Żydzi nie mogli nie wiedzieć o wielkim wydarze-
niu przyjścia Mesjasza i rozpytywali się o owym wydarzeniu w okolicach Je-
ruzalemu.
Mędrcy są zdziwieni, że nie ma żadnego niezwykłego zainteresowania tema-
tem przyjścia Mesjasza... Zaskoczeni są tym, że Żydzi nie interesują się i nie
radują perspektywą tego wielkiego wydarzenia, jakim było przyjście Chrystu-
sa.
Zbory naszych czasów poszukują rozgłosu popularności światowej i są tak
samo niechętne w dostrzeganiu światła proroctw i przyjmowaniu dowodów
ich spełniania, które ukazują, że Chrystus ma wkrótce nadejść, jak Żydzi w
odniesieniu do Jego pierwszego przyjścia. Szukali doczesnego i triumfalnego
królowania Mesjasza w Jeruzalem. Rzekomi chrześcijanie naszych czasów
spodziewają się doczesnego powodzenia zboru, w nawróceniu świata i radości
doczesnego milenium RH.XII.24.1872
11
[ Pobierz całość w formacie PDF ]